To kontynuujemy Tydzień z pielęgnacją dzieci. Tym razem kremy/balsamy/lotiony, czyli wszystko, co zostaje na skórze dziecka. Zaczynamy od pielęgnacji dzieci ze zdrową skórą
Życzę każdej mamie, aby jej dziecko miało jak najmniej problemów ze skórą i żeby jakiekolwiek wysuszenia się nie pojawiały. Dlatego analizę pielęgnacji dzieci zaczniemy od skóry zdrowej.
Zdrowe niemowlę nie potrzebuje dużej ilości kosmetyków. Zasadniczo im mniej tym lepiej – dbamy tylko o to, by skóra się nie wysuszała i chronimy przed czynnikami zewnętrznymi na spacerach. Mamy jeszcze jeden czynnik pojawiający nam się, czyli pieluszki – do tego jeszcze wrócę.
Już wiecie, że największą rolę w wysuszeniu skóry mają preparaty do mycia. Te preparaty mamy za sobą.
Co może jeszcze wpływać na skórę malucha?
Składniki zapachowe. Wy już wiecie, że ja na punkcie tego mam lekkiego „hopla”, ale jak patrzę na ilości składników zapachowych jakie są w kremach dla dzieci to mnie szlag trafia (przejrzałam składy ponad 150 produktów !!!!)
Co zatem dla zdrowej skóry dziecka jest odpowiednie?
Przede wszystkim kremy/balsamy maści bez parafiny i jej pochodnych, bez składników zapachowych, z dobrymi olejami i innymi składnikami, z dobrymi konserwantami, z niezbyt dużą ilością olejków eterycznych (lub wcale). I też z niezbyt długimi składami. [dodatkowa informacja: korzystałam w trakcie weryfikacji składów z analiz opisanych na blogu „Sroka o”, były one jednak robione w latach 2011-2013, w tym czasie duża część produktów zmieniła składy. Starałam się znaleźć te najnowsze, co może dawać rozjazdy]
A i jeszcze jedna kwestia – parabeny wracają do łask, są traktowane jako bezpieczne i łagodne i szczególnie wskazane do pielęgnacji dzieci.
Poniżej lista produktów nadających się moim zdaniem do codziennej pielęgnacji. To nie są produkty typowo ochronne na wiatr/mróz/słoneczne o tych za chwilę.
Lista TOP:
1. Latopic, krem do twarzy i ciała
2. Sylveco dla dzieci Krem pielęgnujący do twarzy i ciała
3. Babydream, Extrasensitive Pflegecreme, Krem do skóry wrażliwej i
podatnej na uczulenia
4. Krem gojący z mazidła .pl
5. Cutishelp mimi, balsam do ciała
6. Bübchen, Babys First, Schutzcreme (Krem ochronny)
7. Rossmann Babydream: Lotion do ciała
8. Fitomed nr 4 – bardzo prosty skład: Olej z kiełków pszenicy, olej awokado, Masło shea, Masło kakaowe – mam jednak wątpliwość dotyczącą kiełków pszenicy i potencjalne ryzyko uczuleń
Lista nr. 2
9. Pharmaceris baby, Krem ochronno-kojący do twarzy dla dzieci, od chwili
narodzin
10. Alantandermoline, krem lekki
11. Bepanthen Derm, krem
Lista nr 3 (zapasowa)
12. Cetaphil DA Ultra, krem intensywnie nawilżający, skóra sucha i
wrażliwa – dość dużo emolientów w postaci silikonów,
13. Mustella Cold cream – krem do twarzy (zapach)
14. Dermedic Emolient Linum Baby, krem nawilżająco-kojący
(zapach)
15. Baby Ciało krem pielęgnacyjny do buzi i ciała dla dzieci od 1. dnia życia
16. Momme puszysty krem łagodzący (dla bardzo naturalnych pielęgnacji ostatecznie mogę uznać)
Marki, które wykorzystują dużą ilość ekstraktów roślinnych z góry odrzuciłam – ja nie mam nic przeciwko naturalnemu podejściu, ale mając produkt z olejkami z: lawendy, tymianku, rozmaryny, lukrecji, rumianku, wąkrotki azjatyckiej, zielonej herbaty, to nie wiem na co zareaguje skóra nawet u dorosłego, a co dopiero u dziecka. Stąd profilaktycznie mówię takim składom „nie”.
Co z oliwkami? Patrząc na składy oliwek albo są one mieszaniną parafiny z czymś (bardziej lub mniej sztucznym) i z zapachem, albo to miks różnego rodzaju olejów. Można kupić czysty olej lub dwa i sobie pomieszać samemu. Ale znalazłam jedną o dobrym składzie
1. Sylveco dla dzieci Oliwka do ciała z betuliną
Na teraz tyle, mamy jeszcze przed sobą pielęgnację pupy, pielęgnację na spacery ze słońcem, preparaty na spacery zimą (mam nadzieję, że już p
rzyszłą) i pielęgnację skóry z problemami…to było zdecydowanie za dużo jak na jeden tydzień 🙂ale zbiorę to potem w całość, nie martwcie się!
Agnieszka Zielińska
Twój Skin Ekspert